Samookaleczani

Heyt · Wysłany: Wto 9:09, 04 Mar 2008 Temat postu: Samookaleczani

co myślicie o samobójcach i ludziach, którzy się okaleczają? uważacie ich za tchórzy, a może wręcz przeciwnie - samobójstwo jest dla was aktem odwagi? czy to tylko głupia moda? a może wy kiedykolwiek się okaleczaliście/ mieliście próby samobójcze?

i takie tam dywagacje na ten temat.

Ja się wypowiem po kimś... tylko długie wypowiedzi bez spamu ! Very Happy

Opętana_Nienawiścią · Wysłany: Wto 17:43, 04 Mar 2008 Temat postu:

Mi wszytsko jedno. Nieprzeszkadza mi jak się ktoś tnie. Jego sprawa. Nie zaeży mi na ludziach. Wogóle to powinien spaść na ziemie wielki COŚ i powybijać ludzkość.

A jak ktoś się zabija z jakiś powodów to zależy od sytuacji co o nim myślę. Czasami ludzie sie zabijają bo nie chcą robić kłopotów rodzinie. i takie tam. z reszta pierdoli mi to ^_^

Shann · Wysłany: Wto 17:56, 04 Mar 2008 Temat postu:

jak dla mnie...
kazdy człowiek robi to co chce..

skaryfikacja tez jest samookaleczeniem i to bardzo poważnym
a jednak ludzie to robią

pozatym są lepsze sposoby na zabicie sie
mniej bolesne

Heyt · Wysłany: Śro 0:44, 05 Mar 2008 Temat postu:

jakie?

krool_NR · Wysłany: Pią 20:28, 07 Mar 2008 Temat postu:

Samookaleczanie, samobojstwo. Jedno scierwo. Tchorzostwo. Gowno mnie obchodzi, że to trzeba mieć silną wole zeby dokonac takiego kroku. To nie jest odwaga. Bo tak czy siak, dana osoba nie stawia czoła problemom. Ucieka od nich. Ktoś powie,że czasami nie ma innego wyjścia. Wyjście jest ZAWSZE. Tylko trzeba do niego dojść. A samobojstwo to zwykle nie potrafienie stawienia czoła samemu sobie..Co do samookalenia? Czysty debilizm niczym nie wytlumaczony. Komus to sprawa przyjemnosc teraz gdy ma 14-18 lat. Ale potem? Blizny na cale zycie, potem klopoty ze znalezieniem pracy, czesto różne choroby.